niedziela, 22 stycznia 2012

Wszystko inaczej.

Ferie zapowiadały się całkiem fajnie, i takie są gdyby nie ta cholerna pogoda za oknem!Zamiast śniegu deszcz,wiatr,wielkie kałuże...I tak wyglądają ferie zimowe?Nie,nie stanowczo nie. Jutro wybieram się powiedzmy na mały 'sabat'. Może to coś da? Na pewno zrobi się ciekawiej. Oczywiście nie wiem, co po tych moich powalonych koleżankach można się spodziewać ale jedno jest pewne nuda nam nie grozi;)))
Dzisiaj troszeczkę się "pouczyłam"... Tak,myślicie WARIATKA! Ferie a ona spędza czas nad książkami z geografii. No ale cóż,to zasługa naszej kochanej pani profesor. Wielka filozofia:"Jeden sprawdzian a trzy oceny" Chore... I właśnie,żeby teraz nie zawalić II półrocza czas na jakieś 5.Oczywiście czary-mary i w jednym paluszku mam wszystkie rzeki,jeziora i kanały z mapy geograficznej Polski. Nasi belfrowie wiedzą co i jak zrobić ,by na feriach się dzieciątku bożemu nie nudziło! Oj wiedzą.. I chwała im za to! Ale za co? Za to,że ogromnie zadają? Oczywiście panna od języka angielskiego nie pogardziła powitalnym sprawdzianem 30 styczna;)))Welcome to school. Żenada..Wybaczcie dzisiejszy humor ale wszystko dobija;\
Jutro o 99,99% będzie lepiej!Trzymajcie się ludki! We wtorek: "Krótka (naprawdę) relacja ze zlotu czarownic!"

2 komentarze:

  1. Super blog ! ;)

    Zapraszam do udziału w loterii na moim blogu :)n http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/2012/01/loteria.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogoda jest okropna to fakt, ale pomyśl o tym, że inni muszą chodzić do szkoły, a Ty masz już ferie :D
    Zapraszam do obejrzenia moich stylizacji: http://violinstyle.blogspot.com/
    Jeśli Ci się spodobają to dodaj mnie do obserwowanych przez Google.
    Chętnie się odwdzięczę :)
    Pozdr,
    Joanna z www.violinstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń